 Wysłany: Nie 11:30, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
Takie cabrio na lato chyba niezłe i nawet niedrogie  ale rzadko spotykany. Dzieki bo w końcu wiem co to za samochód! Co do Fiatów to ja bym jeszcze zaakceptowała Bravo to nowe nawet sie ładnie prezentuje i oczywiście Grande Punto bo ma taki drapieżny smaczek. Gomesh zapomniał także o jakże qltowym fiaciku 126p  ile sie tym sprzętem wyjeździło heh |
|
| Wysłany: Czw 9:40, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Taak, Coupe też jest fajny, zwłaszcza smaczki we wnętrzu, no i np. świetny 2,0 Turbo... | |
| Wysłany: Śro 23:16, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Tak szczerze powiedziawszy to Fiacik wyprodukował tylko 2 fajne egzemplarze. Prezentowaną powyżej BARCHETTĘ i COUPE. Typowy roadster na piękne słonecznie dni do krujzingu po mieście (dokładnie takim śmigał aktor Paweł Deląg w filmie " Zróbmy sobie wnuka" z tą małą różnicą że tam był żółciutki jak słoneczko), natomiast Coupe to już coś spotowego na miare miejskiego awanturnika. To chyba są jednye 2 fiaty na które nie szkoda było by mi wydać pieniędzy przy ich zakupie... | |
| Wysłany: Śro 20:58, 02 Maj 2007 Temat postu: FIAT BARCHETTA |
|
| Robi sie ciepło, więc dziś zabawka na lato. Dodatkowo zbudowana w kraju słynącym ze sportwych samochodów, ciepłego klimaru, dobregi wina i pięknych kobiet obdarzonych ognistym temperamentem.
Fiat Barchetta stał sie dostepny dla kupujących w maju 1995 roku. Powstał na płycie podłogowej Punto, co wyszło mu w sumie na dobre (tańsza produkcja, a co za tym idzie i eksploatacja). Pod maską pomrukiwał bardzo prztjemny silnik 1,8, znany z m.in. Punto II HGT, o mocy 131 KM. Sylwetka, bardzo atrakcyjna, typowy roadster. Dwa miejsca, miękki, składany dach, oczywiście również szeroki wybór hardtopów. Napęd na przód, zawieszenie pozwalające na bardzo wiele. Jednym słowem, typowy "Funcar". Marzenie... A największa zaleta? Dostępny juz od kilkunastu tysięcy zł
 |
|