Salmanassar |
Wysłany: Pon 11:57, 16 Lut 2015 Temat postu: na luzie gaśnie |
|
Nie trzymanie obrotów na luzie dające słuchowo wrażenie jakby ktoś kroczył, czasem po prostu gaśnięcie silnika, to często w samochodach problem nie do przejścia przez sporą liczbę "mechaników". Na tych zasadach dostałem kiedyś w prezencie od wujka legendarny samochód SAAB 9000. Skóra, klimatyzacja, sporo koni pod maską, wprawdzie bez turbiny, ale może to i lepiej bo samochód był już pełnoletni. Wszystko działało. Nawet podgrzewane siedzenia i ogrzewanie postojowe. Niestety po jakimś czasie jazdy silnik pracował jakby ktoś deskę piłował. Do tego od czasu do czasu gasł. Mój udomowiony "mechanik" stwierdził że bez komputera nie wie co to jest a może być wszystko. Użył też stwierdzenia to może być "silnik krokowy". Dziś pod tym hasłem można znaleźć już informacje co to jest https://www.motointegrator.pl/uslugi/20522-wymiana-i-naprawa-silnika-regulacji-biegu-jalowego-silniczka-krokowego# . Jednak 5 lat temu miałem z tym problem. na szczęście znalazłem elektryka który szybko zdiagnozował usterkę i gdzieś dostał zepsutą część. Wyobraźcie sobie, gdy pojechałem do wujka naprawionym SAAB-em, to mimo że dał mi go w prezencie chciał go ode mnie odkupić dając nawet sporo pieniędzy. |
|