Autor Wiadomość
Gallardo
PostWysłany: Pon 20:04, 14 Maj 2007    Temat postu:

co prawda to prawda Stara Supra ma w sobie to coś (szczególnie supra Dobrowolskiego ma nawet duzo tego Jezyk ) ale ten model nie jest znowu taki az kosmiczny. Mysle ze ujdzie w tłoku jak to sie tak ładnie mowi Wesoly
lucas
PostWysłany: Śro 17:38, 31 Sty 2007    Temat postu:

Nie podoba mi się zupełnie. "Stara" Supra jest dla mnie pięknym samochodem i żadna nowa jej nie dorówna:)
MichaelW
PostWysłany: Sob 15:51, 13 Sty 2007    Temat postu:

Mi się nie podoba.Teraz prawie wszystkie auta z japoni są brzydkie
gwiezdnygsx-r
PostWysłany: Śro 9:28, 03 Sty 2007    Temat postu:

Osobiście nie gustuję w tego typu samochodach (kosmiczny wygląd) i mam olbrzymią nadzieję, że jeśli wejdzie ten model do seryjnej produkcji ulegnie poważnemu stonowaniu nadwozia.
Silnik dysponuje stosunkowo dużą mocą (400KM) więc po co dodawać jeszcze hybrydowy??
Maniek
PostWysłany: Wto 18:36, 02 Sty 2007    Temat postu:

Śliczne autko... Tyle że bardziej jestem przyzwyczajony do "legendarnej" su[ry ale ta nie jest zła Wesoly
marty
PostWysłany: Wto 16:39, 02 Sty 2007    Temat postu:

autko piękne... ale patrząć na osiągi to myślę że z tych 400KM i silniku 3,5l ma potencjał żeby przy drobnych modyfikacjach pomknąć 300 bez większego wysiłku Kwadratowy
Gomesh
PostWysłany: Pon 22:17, 01 Sty 2007    Temat postu: Toyota Supra.

Na zbliżającym się salonie samochodowym w Detroit Toyota zaprezentuje pierwsze sportowe auto o napędzie hybrydowym....
Będzie to model oznaczony symbolem FT-HS. Pojazd ten, który powstał w centrum projektowym Toyoty w Kalifornii napędzany ma być silnikiem V6 o pojemności 3,5 l i wspomagany przez motor elektryczny.
FT-HS osiąga moc 400 KM, prędkość maksymalną ograniczono do 250 km.h a przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4 sekund.
Wszystko wskazuje na to, że to prototyp nowej supry, która ma trafić do produkcji w 2008 roku.



Copyright © 1999-2007 INTERIA.PL S.A.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group.
Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.